heh i jeszcze ostatni w sezonie mleczyk
Jesień jest wredna, ale jest też piękna, tego jej nie można odmówić*.* Dzisiaj ogólnie przyjechał do mnie chrzestny z Angli, był mój kuzyn i zarazem najlepszy kumpel Dominik, moja kochana sister:* babcia, w ogóle ten dzień spędziłam z rodziną... dobrze, że są, bo z nimi nawet ta zimna pucha jest fajna;) Uciekam, bo jutro trzeba wstać do kościoła, a 10 na weekendzie to dla mnie jak piąta rano. A jak wy sobie dajecie radę z szarugą? Cieszę się z każdego komentarza:D
Ach jeszcze piosenka na dziś. Na pewno znacie^^ bo to taka fajna, cieplutka nuta. W sam raz na takie zimne wieczory jak dzisiaj. Tylko posłuchajcie... przecież ona po prostu brzmi jak lato!:) 'które niestety się skończyło' powiedział w mojej głowie jakiś upierdliwy głos:C Dobranoc wam:*
Naprawdę ładne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blog Awards.
Miło zapraszam do nas:
http://minnianddaisy.blogspot.com/
(Trwa konkurs)
Wiem, bo biorę w nim udział:)
Usuńtak średnio podoba mi się ta nuda. A ja kocham jesień. M.in. dlatego, że po niej zima, a z nią święta!!!!!
OdpowiedzUsuńFajny blog, obserwuję i liczę na rewanż:jaiswiatus.blogspot.com
boskie są te zdjęcia z liściami na wodzie ...<3
OdpowiedzUsuńa swoją drogą masz piękna długą płytke paznokcia ! ( 6 zdjęcie :D )
Och dziękuję!:) ale woda była tak lodowata, że myślałam że nie dam rady zrobić tych zdjęć:p
Usuń